niedziela, 24 marca 2013

Makatka z zajączkiem

Przez dwa tygodnie wolne chwile spędzałam na szyciu mojego prezentu dla dzieci na Wielkanoc . Choć pogoda za oknem pasuje bardziej na Boże Narodzenie ! Wczoraj wieczorem ukończyłam i dziś pokazuje Wam :) . Ostanie tygodnie czuję się źle , dokuczają bóle kręgosłupa i bóle głowy . Z niecierpliwością wyglądam wiosny i ciepłej pogody , muszę pojechać do Lublina na wizytę do zakaźnika i do pulmonologa , ale w taką pogodę nie ma siły aby pojechała gdziekolwiek . Chyba każdego, ta przedłużająca się zima wysysa ze wszelkich sił !Osobę o nicku "felerodselera" proszę o kontakt .

8 komentarzy:

  1. Piękna rzecz! Wprowadza nas w wiosenny i świąteczny nastrój :) świetne kolorki, podziwiam Cię za pracę, którą włożyłaś w szycie.
    Życzę Ci pogodnych dni, więcej siły do walki i trzymam kciuki za dalsze leczenie.
    Pozdrawiam,
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Makatka,aż szczena opada
    Oj z tym samopoczuciem masz racje co raz bardziej wszystkiego sie odechciewa,a wiosna gdzie ona jest :/

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ misterna i piękna praca
    jesteś niesamowita!!!
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna makatka,
    śliczna ozdoba na święta : ))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny prezent :)

    Dużo zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekna makatka a z sie buzia do niej smieje:)
    Bardzo,bardzo mi sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Makatka jest rewelacyjna :)))
    Taka wesoła, kolorowa, zapraszająca do świętowania
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń