poniedziałek, 6 lutego 2012

Anioł Agatka

Przedstawiam Wam kolejnego aniołka dostała na imię Agatka . Siedzi sobie teraz w kuchni i suszy oczka , zanim pojedzie do swojej nowej właścicielki . Trochę się napracowałam nad nią , ciężko się szyje takie małe ubranka , szczególnie jeśli ktoś tak przykłada się do detali jak ja . Szycie daje mi tyle radości , szkoda ,że wcześniej nie zaczęłam się tym zajmować . U nas zima w pełni mrozy dochodziły do 28 stopni . Dzieci maja teraz ferie i szkoda ,że nie mogą więcej przebywać na dworze, ale z powodu zimna nie jest to możliwe .