niedziela, 26 czerwca 2011

Broszka róża

Aby nie myśleć o złym samopoczuciu ( męczący ból głowy:), uwagę swoją skupiłam na tworzeniu broszki . Wykorzystałam skrawek firanki i ociupinkę złotego materiału i oto z niczego powstała taka ozdoba . Warto klikać w fotki otwierają sie w oryginalnym dużym rozmiarze .


sobota, 25 czerwca 2011

Spódniczka z biedronką .

Zobaczyłam na blogu spódniczkę , zauroczył mnie pomysł i wykonanie . Dziś na podstawie wskazówek autorki uszyłam swoją wersję tego ubranka . Ozdobiłam swoją spódniczkę biedronką . Wykorzystałam ścinki i białe nogawice ze spodni , które przerabiałam na spodenki . W pasie jest gumka .
Spódniczka ma długość 51cm
szer na dole : 54cm .
Link do bloga z oryginałem :
http://www.livingwithpunks.com/2011/06/sysbookworm-skirt.html
Podane jest tam krok po kroku jak uszyć takie ubranko .






środa, 22 czerwca 2011

Urodziny i zakończenie roku szkolnego

Dziś moje urodziny planowałam zrobić tort i coś fajnego na bloga, ale szkoła zajęła mi więcej czasu niż myślałam . Jutro będę miała więcej czasu to zrealizuję swoje plany . dziś kilka fotek z zakończenia roku szkolnego .


poniedziałek, 20 czerwca 2011

Super czajnik :)

Jako pilny klient apteki zostałam dziś uhonorowana super nagrodą -pięknym czajnikiem . Bardzo się cieszyłam , bo w mojej kuchni często czajniki giną śmiercią na zapomnianym palniku . Jest to jedyna rzecz , którą często zużywa się w moim gospodarstwie . Nowy czajnik zastąpił rondelek z rączką , w którym od jakiegoś czasu gotowałam wodę . Teraz mam gwizdek który przypomina ,ze woda się już zagotowała :)). Do piwnicznej śpiżarni powędrowały kolejne słoiki z dżemem . Chyba dużo ich nie będzie bo teraz ciągle pada deszcz i truskawki zaczynają gnić zamiast dojrzewać.
W środę koniec roku szkolnego i żeby było weselej moje urodziny :))

wtorek, 14 czerwca 2011

Sezon przetworów rozpoczęty :)

Dostałam wiaderko pysznych truskawek , bardzo się ucieszyłam i wczoraj przerobiłam je na 19 słoików dżemu na zimę . Truskawkowy to ulubiony dżem moich dzieci ,pewnie będę robić jeszcze bo sąsiadka mojej mamy ma zagonek truskawek i nie ma co z nimi robić . Cena cukru nie zachęca do robienia przetworów , ale myślę ,że domowe słoiki i tak wychodzą taniej niż sklepowe . Wydałam na żelfiks ( 2 op.)-3,60zl , 1,5kg cukru -5,20, truskawki -0. razem 8,80 . Czyli jeden słoiczek :0,46zł .:)) Pewnie gdyby kupować truskawki to koszt będzie większy ale nawet wtedy warto .
Ja bardzo lubię robić przetwory , kiedy patrzę na rzędy słoików w piwnicy czuję radość , i spokój ,że nawet jeśli w lodówce będzie tylko światło to mogę iść do piwnicy i przynieść coś pysznego do jedzenia .

Postaram się w najbliższym czasie zamieścić fotorelację , krok po kroku jak robię pizze .

sobota, 11 czerwca 2011

Torba ze spodni :)

Poszukiwałam w ciuszku skórzanych spodni do przerobienia , odcięłam nogawice i została mi góra . Szkoda było mi ją wyrzucać i wymyśliłam sobie ,że uszyję z tego torbę . Niestety nie miałam czarnego zamka i wykorzystałam granatowy . Torebka wyszła nietypowa , na podszewce i ma duże pojemne kieszenie :) Co myślicie o moim pomyśle ?Fajna taka torba ?





Udała mi się też dziś pizza , zrobiłam 4 bo każdy chciał mieć inne dodatki .

czwartek, 9 czerwca 2011

Dzień Mamy w szkole .



To misiowe wojsko upiekłam na dzień Mamy dla Dominiki na poczęstunek w klasie . Dzieci zawsze mówią wiersze ,śpiewają piosenki a potem razem z mamami jest poczęstunek w klasie . Pieczemy ciasta i każda stara się zrobić jak najlepsze . Moje misie bardzo dzieciom się podobały .

niedziela, 5 czerwca 2011

Domowe lody sernikowo-jogurtowe i inne




Dziś degustujemy lody mojego wyrobu .Smaki do wyboru ;cytrynowe, kawowe, sernikowo-jogurtowe , malinowe.

Lody powstały dzięki inspiracji tym przepisem na GW
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,112326399.html

Cytuje przepis oryginalny autor Daxter
"dla ochłody w na upalne dni ,dzisiaj zrobiłam i mam nadzieje na te
zapowiadane na przyszły tydzien upały :)
tak naprawde domowe bez konserwantów i całej tablicy Mendelejewa .
Składniki :
1/2 l smietany kremowej takiej 36% najlepiej wiejskiej z braku takowej u mnie
tortowa 36%
plus 2 łyzki cukru ubic na sztywno (smietane najpierw schłodzic w lodówce).
4 swieże umyte jajka-ubić białka z 2 łyzkami cukru i dodac żóltka ubic na
kogiel mogiel wraz z 1 cukrem wanilowym.
Ważne: połączyć wszystko razem- do śmietany ubitej dodac ubite jaja kolejnośc
jest ważna (do smietany dodac jajka )wpływa na konsystencje lodów.

Nastepnie mozna dodac rózne dodatki smakowe ja zrobiłam truskawkowe i z
orzechami włoskimi mase podzieliłam na pół jedna wymieszałam z pure
truskawkowym do drugiej czesci dałam podsmazone w syropie orzechy włoskie .
Można tez zrobic kule kasate podzielic na trzy czesci do jednej dac
ropuszczona czekolade do drugiej truskawki do trzeciej posiekany ananas z
syropu wszystko warstwami do miski o okragłym dnie i do zamrazali na min 6 godz.

Najlepsze na drugi dzien lody muszą sie przegryść.

Ja uzywam starych pojemików po lodach lub kubki po margarynie.
I takim sposobem mamy lody o swoich ulubionych smakach z małą iloscia cukru,
no napewno ta smietana jest kaloryczna ale naturalna tak jak jajka a nie
jakies preparaty tłuszcowomleczne w kupnych lodach.

Mozna zaszalec ze smakami wedle uznania .
Pozdrawiam i zyczę smacznego:) ""


dla ochłody w na upalne dni ,dzisiaj zrobiłam i mam nadzieje na te
zapowiadane na przyszły tydzien upały :)
tak naprawde domowe bez konserwantów i całej tablicy Mendelejewa .
Składniki :
1/2 l smietany kremowej takiej 36% najlepiej wiejskiej z braku takowej u mnie
tortowa 36%
plus 2 łyzki cukru ubic na sztywno (smietane najpierw schłodzic w lodówce).
4 swieże umyte jajka-ubić białka z 2 łyzkami cukru i dodac żóltka ubic na
kogiel mogiel wraz z 1 cukrem wanilowym.
Ważne: połączyć wszystko razem- do śmietany ubitej dodac ubite jaja kolejnośc
jest ważna (do smietany dodac jajka )wpływa na konsystencje lodów.

Nastepnie mozna dodac rózne dodatki smakowe ja zrobiłam truskawkowe i z
orzechami włoskimi mase podzieliłam na pół jedna wymieszałam z pure
truskawkowym do drugiej czdla ochłody w na upalne dni ,dzisiaj zrobiłam i mam nadzieje na te
zapowiadane na przyszły tydzien upały :)
tak naprawde domowe bez konserwantów i całej tablicy Mendelejewa .
Składniki :
1/2 l smietany kremowej takiej 36% najlepiej wiejskiej z braku takowej u mnie
tortowa 36%
plus 2 łyzki cukru ubic na sztywno (smietane najpierw schłodzic w lodówce).
4 swieże umyte jajka-ubić białka z 2 łyzkami cukru i dodac żóltka ubic na
kogiel mogiel wraz z 1 cukrem wanilowym.
Ważne: połączyć wszystko razem- do śmietany ubitej dodac ubite jaja kolejnośc
jest ważna (do smietany dodac jajka )wpływa na konsystencje lodów.

Nastepnie mozna dodac rózne dodatki smakowe ja zrobiłam truskawkowe i z
orzechami włoskimi mase podzieliłam na pół jedna wymieszałam z pure
truskawkowym do drugiej czesci dałam podsmazone w syropie orzechy włoskie .
Można tez zrobic kule kasate podzielic na trzy czesci do jednej dac
ropuszczona czekolade do drugiej truskawki do trzeciej posiekany ananas z
syropu wszystko warstwami do miski o okragłym dnie i do zamrazali na min 6 godz.

Najlepsze na drugi dzien lody muszą sie przegryść.

Ja uzywam starych pojemików po lodach lub kubki po margarynie.
I takim sposobem mamy lody o swoich ulubionych smakach z małą iloscia cukru,
no napewno ta smietana jest kaloryczna ale naturalna tak jak jajka a nie
jakies preparaty tłuszcowomleczne w kupnych lodach.

Mozna zaszalec ze smakami wedle uznania .
Pozdrawiam i zyczę smacznego:) sci dałam podsmazone w syropie orzechy włoskie .
Można tez zrobic kule kasate podzielic na trzy czesci do jednej dac
ropuszczona czekolade do drugiej truskawki do trzeciej posiekany ananas z
syropu wszystko warstwami do miski o okragłym dnie i do zamrazali na min 6 godz.

Najlepsze na drugi dzien lody muszą się przegryść.

Ja uzywam starych pojemików po lodach lub kubki po margarynie.
I takim sposobem mamy lody o swoich ulubionych smakach z małą iloscia cukru,
no napewno ta smietana jest kaloryczna ale naturalna tak jak jajka a nie
jakies preparaty tłuszcowomleczne w kupnych lodach.

Mozna zaszalec ze smakami wedle uznania .
Pozdrawiam i zyczę smacznego:)


Ja robiłam lody tak . Białka ubijałam " na sztywno " dodawałam cukier w proporcji 1 jajko -1 łyzka cukru . Do białek ubitych z cukrem dodawałam po jednym żółtka .
W drugiej misce ubijałam śmietanę słodką 30% z cukrem , Mieszałam obie masy bardzo delikatnie łyżką . Ważne jest to aby do śmietany dodawać jajka inaczej masa opada .Potem dzieli się na porcje i dodaje dodatki smakowe . Wlewa się do pojemników i mrozi , nie trzeba mieszać w czasie mrożenia.
Lody kawowe _ sypałam kawę rozpuszczalną do masy ale to nie byl dobry pomysł, kawa się nie rozpuszcza dobrze lepiej jest dodawać kawę do ubijanej śmietany .
Lody malinowe , dodałam do ubijanej śmietany sok z malin domowego wyrobu i owoce przetarte przez drobne sitko .
Lody cytrynowe : Ugotowałam syrop z cukru i odrobiny wody do ostudzonego dodałam sok z 4 cytryn .syrop cytrynowy dodałam do ubijanej śmietany . Trzeba użyć jak najmniejszej ilości wody .


Najlepsze moim zdaniem były lody sernikowo jogurtowe ,
ubiłam 2jaja z cukrem podanym sposobem zaczynając od obicia białek , w drugiej misce ubiłam duży jogurt z śnieżką takim zgęstnikiem do robienia bitej śmietany . Do ubitego jogurtu dodałam masę jajeczną delikatnie wymieszałam i do tego wszystkiego dałam duży serek waniliowy homogenizowany taki z Biedronki nie pamiętam gramatury dziś sprawdzę. Wszystko trzeba mieszać delikatnie od góry do dołu aby ubite masy połączyły się i nie opadły . Gwarantuje to puszystość lodów . Lody takie mrozi się w zamrażalniku , i nie miesza w trakcie mrożenia . Są pyszne jak lody gałkowane z cukierni . Ja mam jajka dobre , sprawdzone od kur które hoduje moja mama .
przepis jest super bo bez problemu tanio szybko mamy lody w smakach jakie tylko sobie wymyślimy .
Teraz mam w zamrażalniku lody truskawkowe , kupię dzieciom do nich wafelki z cukierni , będą miały niespodziankę . Cena jednej gałki w lodziarni to 1,5 a ja dzięki temu przepisowi można je jeść do woli.
Myslę ,że i wersję dietetyczną można zrobić . Jogurt ubić ze zgęstnikiem do śmietany, dodać słodzik i dodatki smakowe .warto spróbować .

środa, 1 czerwca 2011

Ciało Marilyn Monroe

Zamieszczam link do filmu , proponuje obejrzenie go wszystkim tym ,którzy uważają ,że szczęście w życiu dają pieniądze , sława , czy uroda .Jeśli to prawda to czemu ani uroda ani sława ani pieniądze nie przyniosły szczęścia  Marilyn Monroe:((Bardzo mi jej szkoda :((

http://vod.onet.pl/cialo-marilyn-monroe,9105,film.html