niedziela, 12 sierpnia 2012

"Piszczącące sianko "

Moja średnia córka uwielbia zwierzęta , zakupiła sobie jakiś czas temu ze swoich oszczędności chomika miał być chłopczyk i nazwała go Maniek . Po pewnym czasie doszła do wniosku ,że Mańkowki samemu smutno w klatce i kupiłam mu kolegę do zabawy . Chomiki bawiły się i owszem ale do czasu bo potem zaczęły się gryźć i trzeba było je rozdzielić . Jak wróciłam po operacji do domu na 2 dzień w nocy moje dziecko budzi mnie i mówi tak " Mamo boję się bo u Mańka w klatce "piszczy sianko " . Ja zbudzona ze snu pomyślałam ,że pewnie coś się jej przyśniło . Przytuliłam ja posłuchałyśmy ale nic nie piszczało . Na drugi dzień ku mojemu największemu zdziwieniu okazało się ,że rzeczywiście " Sianko Piszczy ""!!!!Maniek okazał się dziewczynką i po zabawie z kolegą urodził maleńkie chomisie . Czekałyśmy z niecierpliwością na to kiedy je pierwszy raz zobaczymy i wczoraj cierpliwość została nagrodzona . Maleństwa niepewnym krokiem na cudnych maleńkich łapkach zaczęły wyłaniać się z gniazda, mają może ze 2cm długości i są absolutnie cudne :) . Wydaje mi się ,że jest ich 3 ale nie jestem tego pewna na 100% .