środa, 4 czerwca 2014

Różowy króliczek

Już bardzo dawano nie szyłam ,żadnego króliczka , nadarzyła się okazja , bo dostałam w prezencie od znajomej z FB tkaniny . Chciałam jej podziękować i uszyłam tą słodką króliczkę dla jej córeczki .

Ostatnio mało pisze na blogu, częściej można mnie zastać na FB .Piszcie do mnie na maila dołacze chętne osoby do znajomych . U mnie w zasadzie nic nowego , dzien upływa za dniem . Jeśli chodzi o zdrowie to nie jest źle , tylko bardzo brakuje mi siły. Chodzę zmęczona , nawet rano budzę się bez energii. Dokuczają mi też stawy , szczególnie ręce ,bolą i puchną . Czytała w necie ,że wchodzi nowy rodzaj terapii na HCV , bylo by cudownie wyzdrowieć :) Terapia weszła juz do krajów unii Europejskiej jak na razie jest mega droga , ale za to bardzo skuteczna do 90% wyzdrowień.To wielka szansa i nadzieja dla takich osób jak ja .
Podaję link gdzie można dowiedzieć się więcej szczególów na temat tej terapi.Terapia tabletkowa na HCV