wtorek, 9 kwietnia 2013

Forest QAL Block 3 ~ Aspen Grove

Od jakiegoś czasu czuję się kiepsko , ale bardziej psychicznie niż fizycznie . Jestem zmęczona przedłużająca się zimą , widzę po sobie ,że nic mnie nie cieszy . Dawno tak nie było źle , psychicznie jestem gdzieś na danie rowu Mariańskiego , zawsze święta wpędzają mnie w zły nastrój. Powodów jest wiele,wszystkie razem dają obraz klasycznej depresji.Wystarczy mi jedno spojrzenie w lustro ,skąd patrzy na mnie twarz starej i smutnej kobiety ,by nie trzeba było nic już więcej mówić. Jedynie szycie trzyma mnie jako tako w pionie,czekam co tydzień na nowe wyzwanie ,nowy blok.Tym razem był,to las . Zrobiłam go w zimowej wersji.Czekam z utęsknieniem na ciepło i wiosnę,może to zmieni mój nastrój . Jak widać po blogu zapadłam się w samą siebie,zniknęłam . Przytłacza mnie życie ,jest po prostu ciężko,3 dzieci,brak pracy, perspektyw na zmianę i strach co dalej...