piątek, 11 listopada 2011

Idzie ku lepszemu :)

Trudne chwile w moim życiu minęły i idzie ku lepszemu :) najważniejsze to sprawa z mieszkaniem załatwiona jest tak jak chciałam . Poruszyłam niebo i ziemię aby tak się stało , na sesji rady Miasta w sprawie mojej i sąsiadki z góry ujął się rady i sprawa wypłynęła na forum publiczne . Burmistrz po przeanalizowaniu naszej sytuacji postanowił poszukać innych lokali na zamianę .Kamień spadł mi z serca i bardzo się Cieszę :)
Z oczami sytuacja się poprawiła jest wszytko OK , arechina zaczęła działać i jest dobrze . Mam tez już pieniądze na zakup Quensylu , po niedzieli odnowię receptę bo star się już przeterminowała , kupię euro i wyśle to wszytko do Niemiec do córki mojej znajomej ona zakupi lek w niemieckiej aptece i wyśle mi listem poleconym .
Dziękuje Justynie I Natalii za pomoc :)

Mam Teraz 3 dni wolnego bo Bank nie pracuje planuje uszyć poduszki dla gdańskiej Onkologii , jest teraz taka akcja ,że szyje się poszewki na jaśki dla dzieci przebywających na leczeniu postanowiłam i ja dołączyć do tej akcji .

Podaję link do akcji może ktoś zechce jeszcze się dołączyć .
https://longredthread.wordpress.com/2011/10/25/poduszki-dla-dzieci-z-onkologii-dolacz-do-akcji/

2 komentarze:

Dorota pisze...

Miło czytać takie pozytywne wiadomości. Fajna akcja. :) Pozdrawiam. :)

dorjana pisze...

Oj ciesze sie bardzo ze tak dobrze sie ulozylo z tym mieszkaniem...uff
Zdrowia zycze