niedziela, 15 stycznia 2012

Zimowa Niedziela

Wstałam dziś przed 6 , bo oczyszczanie miasta ze śniegu zawsze zaczyna się od mojej ulicy . Jeżdzą pługi , szurają łopaty po chodniku i słuchać gwar pracujących ludzi . Wykorzystałam okazje i rano upiekłam pyszny wieloziarnisty chleb . Przepisu brak bo byl robiony na oko z wielu rodzajów mąk i ziaren . Teraz jeszcze ciepły z masłem i solą degustuje .Chciałam tez pochwalić się jak pięknie rysuje moja średnia córka , chodzi raz w tygodniu na zajęcia plastyczne i tak powstają takie oto piękne rysunki jak ten .


Oprawię go i będzie wisiał na ścianie w naszym domu .


7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

piękne te kocurki, Twoja córka ma talent!
a chlebki wyglądają tak pysznie, że zaczęło mi w brzuchu burczeć....
pozdrawiam Edytko :)

Gośka pisze...

Mmmm,wygląda na miękki i wilgotny,mi również zaczęło burczeć w brzuchu ;)

Anonimowy pisze...

Niesamowity obrazek! Jak na ośmiolatkę rysuje faktycznie ślicznie! a ten chleb...mmm chyba jestem głodna:)

Anonimowy pisze...

Twoja córcia pięknie rysuje, a chlebek wygląda bardzo smakowicie

Dorota pisze...

Obie macie niesamowity talent. :) Pozdrawiam. :)

dorjana pisze...

Narobilas mi apetytu tym chlebkiem...mmm pycha
Piekny ten rysynek Twojej córeczki ma talent!,Brawo!

Anonimowy pisze...

Wygląda pysznie

Małgosia.