poniedziałek, 6 lutego 2012

Anioł Agatka

Przedstawiam Wam kolejnego aniołka dostała na imię Agatka . Siedzi sobie teraz w kuchni i suszy oczka , zanim pojedzie do swojej nowej właścicielki . Trochę się napracowałam nad nią , ciężko się szyje takie małe ubranka , szczególnie jeśli ktoś tak przykłada się do detali jak ja . Szycie daje mi tyle radości , szkoda ,że wcześniej nie zaczęłam się tym zajmować . U nas zima w pełni mrozy dochodziły do 28 stopni . Dzieci maja teraz ferie i szkoda ,że nie mogą więcej przebywać na dworze, ale z powodu zimna nie jest to możliwe .



3 komentarze:

joannat pisze...

śliczności robisz :) zapraszam na nowego bloga: http://trzy-korony.blogspot.com/

dorjana pisze...

Agatka tez sliczna.
Zycze Wam duzo ciepełka w te mrozy

mebelina pisze...

śliczna panienka:)