sobota, 25 sierpnia 2012

Lato kończy się ...szkoda :(

Tegoroczne lato zapamiętam poprzez pryzmat mojej operacji , miałam plany ,że pomaluje sobie sama ściany w mieszkaniu ale wyszło inaczej . Planowałam rozłożyć w kuchni linoleum które dostałam od sąsiadki , bo wymieniała u siebie . Wykładzina leży w piwnicy . Chciałam pomalować lamperie w łazience ten plan tez nie wypalił . Szkoda było by na pewno dużo przyjemniej mieszkać. na razie przesuwanie mebli i noszenie ciężkich rzeczy nie wchodzi w rachubę odłożę swoje plany na jakiś czas , może jesień będzie ciepła i łagodna to uda mi się choć lamperie w łazience pomalować . W tym tygodniu był inspektor budowlany , porobił fotki spękań w budynku i ma robić ekspertyzę . Czekam na to , bo ciągle z niepokojem patrzę na rysy i spękania na ścianach . nie udało mi się w tym roku zrobić truskawek , ale za to na mojej kuchni ciągle perkocze gar z dżemem z jabłek . Były juz papierówki a teraz przerabiam antonówki . Planuję tez zrobić paprykę na zimę . Dzieci cieszą się z powrotu do szkoły , kiedy patrzę na nich ,że są już tacy duzi ciągle zastanawiam się kiedy ten czas tak szybko przeminął .

4 komentarze:

ivoncja pisze...

Nie martw się, że nie odnowiłaś mieszkania, może to i lepiej- poczekaj na ekspertyzę. Wg mnie i tak jesteś baba-heros! :))

Anonimowy pisze...

Też ominęłam truskawki w przetworach - były za drogie dla mnie. Teraz smażę powidła. Uwielbiamy je na naleśnikach i porannych kanapkach.
Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że czujesz sie już lepiej. Ania

ThimbleLady pisze...

oj tak, czas tak szybko płynie, dopiero co zaczynały się letnie wakacje, a już czas wracać do rutyny, najbardziej szkoda mi takich dni jak dziś, ciepłych ale nie upalnych, jasnych, stosunkowo długich i pełnych dobrej energii
moje tegoroczne plany też nie zostały zrealizowane, ale cóż, czasem tak bywa...
pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

jacuś pisze...

Pozdrawiam cieplutko :* ja też jestem w tej grupie co TY Edytko, miałem takie plany na ten rok ale najpierw przenikliwy ból a potem operacja pozbawiły mnie wszelkich złudzeń. Nie mam zdrowia, siły, pomysłów na życie ...
Mam jeno obecnie sporo czasu na myślenie i pisanie. Tylko jak żyć na razie nie wymyśliłem...
Jacuś