wtorek, 15 kwietnia 2014

Twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką wegański

Od listopada nie jestem mięsa a ni nie spożywam nabiału . Robiłam nie dawano morfologie , gdyby nie wysokie próby wątrobowe ,wyniki były by idealne . Hemoglobinę mam powyżej 15. Kuchnia bezmięsna i bezmleczna wbrew pozorom jest różnorodna i bardzo smaczna . Kiedyś myślałam ,że będę skazana na gotowe kotlety sojowe jedzone na okrągło ,ale takie myślenie okazało się błędem . Jest tyle ciekawych i super smacznych przepisów ,dla mnie jest to jak już pisałam nowy świat . Ostatnim hitem w moje kuchni jest twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką . Bardzo nam smakuje , moja mama myślała ,że to prawdziwy twaróg :) Genialny przepis znalazłam na blogu
http://foodpornveganstyle.blogspot.com/2014/03/twarozek-ze-szczypiorkiem.html?showComment=1397153495949#c3720101774448347280

Postanowiłam pokazać jak krok po kroku powstaje .
Tak wygląda gotowe danie .

Do zrobienia potzrebujemy płatki błyskawiczne ryżowe .szczypiorek , rzodkiewka , sól pieprz ,mały jogurt sojowy lub z zwykły .sól pieprz , sok z cytryny .łyżkę oleju

1. W pojemniku umieszczamy szklankę suchych płatków ryżowych , sól , pieprz .
2. Zalewamy wrzącą wodą na wysokość około 2cm nad płatki.
3. Po 10 minutach płatki napuchną i powiększą swoją objętość , dodajemy łyżkę oleju i miksujemy blenderem , ale nie na gładką masę .Zostawiamy do ostygnięcia .

4.Do zimnych płatków dodajemy , szczypiorek , rzodkiewki , 1/2 małego jogurtu sojowego lub zwykłego w wersji nie wege .mieszamy wszystko łyżką ,próbujemy czy nie jest za mało słony .
4. U nas takie kanapki z koperkiem szybko znikają z talerza .



6 komentarzy:

Magda Freespirit pisze...

Super! Muszę spróbować :)
Też lubię ten styl życia, bez nabiału i mięsa, o tyle prostszy i zdrowszy, a muszę też unikać glutenu, więc eksperymentuję z chlebem, bułkami i słodkościami z mąki bezglutenowej.
Żeby jeszcze móc cokolwiek zrobić w sprawie Twojej wątroby, to byłoby super. Tombak ma kilka książek (można ściągnąć darmowe pdf'y z netu) w temacie zdrowia i oczyszczania - może oczyszczanie wątroby pomogłoby jej? Spróbuj też przez jakiś czas na samych surówkach (ogólnie o warzywa i owoce mi chodzi, a nie o sałatki ;) czyli raw vegan/witarianizm) żyć. Może tu tkwi klucz do poprawy kondycji tego organu.
Pozdrawiam serdecznie!

roxannahcv pisze...

Magda dziękuje :) Niestety nawet najlepsze oczyszczanie nie pomoże mojej watrobie , ona jest po prostu uszkodzona przez chorobę . Co jakiś czas jest gorzej jak wirusy szaleją , nie wiadomo czemu tak się dzieje , ale to jest charakterystyczne dla tej choroby ,że raz wyniki sa super a raz bardzo złe . Przy uszkodzonej watrobie nie da się zjeść dużo surowych rzeczy, surówki w dużej ilości sa dla mnie ciężko strawne .

Anonimowy pisze...

ale jesteś niekonsekwentna, albo produkty wegańskie albo zwykły jogurt, skoro używasz zwykłego jogurtu to równie dobrze możesz kupić twaróg

roxannahcv pisze...

Używałam jogurt sojowy :) pisze o zwykłym jogurcie dla tych osób które nie są wege .

Anonimowy pisze...

wow! nie mialam pojecia, ze mozna zrobic taki twarozek:) wyglada super!

Magda Freespirit pisze...

A soki w ilości szklanki lub dwóch dziennie? Takie świeże, robione w domu. Na pewno nie byłyby obciążeniem dla wątroby. Też miałam tego wira, wyleczyłam się, ale leczę teraz skutki uboczne. Miałam bardzo zaczopowane przewody żółciowe i post na świeżych sokach pozwolił mi je oczyścić. Zaczęłam od 8 dni ponad rok temu, potem były 3, potem 5, w lutym 28 dni wytrzymałam :)
Wiem, że to uszkodzona wątroba wpływa na resztę organizmu - miałam koszmarny problem z nadwagą i kiepską pamięcią w ciągu tych 7 lat choroby.
Kwalifikujesz się do tej najnowszej metody bez użycia interferonu? Myślę, że w tym cała nadzieja i będę trzymać kciuki za to! :)
Pozdrawiam!